Śmierć bliskiej osoby to niestety nieodłączna część naszego życia. Takie wydarzenie często łamie serce, sprawia, że swoje sprawy musimy układać od nowa. Chciałoby mieć się ukochaną osobę zawsze blisko siebie, to nic złego. 

Dzieci i nastolatkowie nie są przyzwyczajeni do tego, że się ich opuszcza. Śmierć dotyka ich bardzo mocno, pierwsza strata bliskiej osoby jest bolesna. Dochodzi do zderzenia się z sytuacją, której nie można odwrócić. Wielu rodziców unika rozmów na ten i inne trudne tematy, co uważam za błąd. Uciekanie od problemów życia codziennego raczej nikomu nie wyszło na dobre. Nastolatka w żałobie nie można zostawić samego, ale jednocześnie niezbyt w porządku jest robienie czegoś wbrew jego woli. Jak więc wesprzeć swoje dziecko, przyjaciela albo ucznia w tym trudnym dla niego okresie?

Rodzice

Bliska osoba nastolatka to zazwyczaj również krewny rodzica. Nastolatkowie zazwyczaj w pierwszej kolejności mają do czynienia ze śmiercią babci albo dziadka. Ważne jest, żeby nie zapominać o własnych emocjach i pozwalać sobie na bycie smutnym, na tęsknotę. Ale dzieci również będą to przeżywać podobnie, nie można w tym okresie bagatelizować ich uczuć. 

Psychologowie, psychoterapeuci w większości oferują interwencje kryzysowe. Warto udać się tam samemu, albo zapisać dziecko. Przeżywanie obok kogoś jest łatwiejsze.

Jeśli zmarła bliska znajoma nastolatka, być może najlepsza przyjaciółka to nie wyobrażam sobie faktu, że dziecko można byłoby pozostawić wtedy samemu sobie. Trudno jest pomóc w takich chwilach, ale zwykłe bycie obok, pozwolenie wypłakać się w ramię, przytulenie. Pokazanie, że można na rodzicu liczyć i zapewnienie, że poczucie straty, smutek nie jest niczym złym – pomoże.

Przyjaciele, znajomi

Gdy zmarła moja ukochana babcia, odkryłam jak wspaniałych ludzi mam wokół siebie. Moi znajomi, przyjaciele, a nawet dalsi koledzy, którzy dowiedzieli się przypadkiem – oferowali mi swoje wsparcie. Chcieli być obok mnie. Udowadniali mi, że mogę na nich liczyć. Pytali mnie, czy czegoś potrzebuję. Sprawili, że nie czułam się samotna. 

Miałam ich obecność w szkole i poza jej murami. Nie zostawili mnie do teraz, razem z przyjaciółką spędziłam np. 1. dzień babci. Wysłuchują mnie, gdy tego potrzebuję, a przy tym nie oceniają.

Zachowali się i wciąż to robią wspaniale. Jestem im za to bardzo wdzięczna i mam nadzieję, że każdy ma tak cudowne osoby obok.

Nauczyciele, szkoła

Pierwszy semestr był dla mnie bardzo trudny, w połowie zmarła moja babcia. A od września bywałam u niej codziennie, albo w szpitalu, albo w jej pokoju trzymając ją za rękę. Ucierpiała na tym moja frekwencja, bo często nie miałam po prostu siły wstać z łóżka i do niej pójść. Zaakceptowanie, że moja babcia umierała było niesamowicie trudne dla mnie. 

Dałam znać o śmierci nauczycielowi przedmiotu, z którego miałam najgorszą sytuację. Wzruszyłam się, gdy okazał mi swoje zrozumienie. Jeśli nie byłam na lekcji to dostawałam informację o tym, co robili na zajęciach. Doceniam takich nauczycieli, choć reszty nie poinformowałam. Czego trochę żałowałam, ale chciałam uniknąć tematu, uciec od tego. Nie chciałam, żeby ludzie mi współczuli. Domyślam się, że pedagodzy pewnie byliby inaczej nastawieni do moich słabszych ocen w tym czasie, albo nieobecności, ale bałam się pokazać, że jestem w złym stanie. 

Warto poinformować o sytuacji. Nauczyciele może wtedy przymkną na coś oko, nie będą myśleli, że inne zachowanie to widzimisię ucznia. Najlepiej, żeby to rodzice wysłali wiadomość do wychowawcy lub pedagoga. Dla nastolatka wyjaśnienie swojego stanu często sprawia ogromne trudności.

Twoje uczucia są OK!

Na końcu artykułu chciałabym dać Wam tylko znać, że każda emocja po stracie jest w porządku. Możecie płakać, możecie się złościć, możecie tęsknić!

Mnie niezastąpione wsparcie okazała psychoterapeutka. Myślę, że warto udać się do specjalisty, jeśli nie dajecie sobie sami rady.

Jeśli jest Ci trudno i przeżywasz żałobę, a masz wrażenie, że nikt Cię nie rozumie to pamiętaj, że dzwoniąc na telefon zaufania dla dzieci i młodzieży (116 111), zawsze dostaniesz wsparcie i zrozumienie konsultantów. 

Wsparcie w żałobie oferuje m. in. Fundacja NAGLE SAMI – http://naglesami.org.pl/