Kiedy miłość przestaje być miłością, a zaczyna być chorą relacją? Przeradza się w toksyczny związek, w którym ciężko już o takie samo uczucie, jak na początku?
Uczucie nadal jest, ale skażone i niepozwalające na normalne funkcjonowanie. W toksycznym związku mogą znaleźć się zarówno dorośli, jak i nastolatkowie. Osoby które nie zaznały w życiu troski emocjonalnej, często wybierają partnerów, którzy nie są w stanie spełnić ich potrzeb emocjonalnych. Dlaczego jednak tacy ludzie wchodzą w relację z manipulatorami? Co takiego mają w sobie, że to z nimi chcemy rozpocząć związek? A później jak najszybciej go zakończyć… Toksyczny człowiek wbije ci nóż w płuca i jeszcze zapyta się, dlaczego nie możesz oddychać. Życie z nim powoli wykańcza i przestajesz czuć się sobą. Zazwyczaj w miłości jest tak, że jeśli jednemu z partnerów jest źle, to drugi najchętniej wziąłby na siebie wszystkie krzywdy, gniew i wielotonowy smutek, aby tamtemu było lżej. W toksycznej relacji, taki zraniony partner sam zrzuca na tę osobę wszystkie trudne uczucia i nie daje możliwości wyboru. On czuje się nieszczęśliwy sam ze sobą, więc ciebie też takim uczyni. Ale tak ciężko im się oprzeć, a tak łatwo się nimi zachwycić… Najpierw są chodzącymi ideałami i pozwalają nam się przyzwyczaić do tej myśli. Wypełniają nasze życie miłością, której wcześniej zabrakło, dlatego kiedy zaczyna się psuć, boimy się ich zostawić. Jesteśmy zbyt przywiązani i mamy obawy związane z tym, że już nigdy nie znajdziemy kogoś, kto mógłby sprawić, że poczujemy się kochani. Dlatego w tym tkwimy, miesiącami i latami. Niestety często nawet zerwanie początkowo nie daje takiej ulgi, bo bycie w toksycznej relacji odbija się na naszej psychice i daje o sobie znać nawet po nim. Tracimy zaufanie do ludzi i boimy się, że kolejny związek okaże się taki sam. Czujemy się, jakbyśmy ciągle musieli być na straży i nie mogli popełnić żadnego błędu, bo na pewno jest ktoś, kto to zauważy i tylko na to czeka. Tracimy umiejętność do bycia spontanicznym, możemy niespodziewanie wybuchać złością i być przewrażliwieni na punkcie tego, że ktoś nas kontroluje. Jednak odizolowanie się od toksycznego partnera jest najlepszym sposobem na zamknięcie tego rozdziału i rozpoczęcie nowego życia. Ciężko jest wyzdrowieć w tym samym miejscu, gdzie się zachorowało, więc nie da się wyjść z toksycznych nawyków i relacji, nadal w niej tkwiąc. Po czym możemy rozpoznać, czy nasza relacja jest toksyczna i potrzebujemy pomocy?
Na toksyczny związek może wskazywać wiele czynników, m.in., jeśli:
- chcesz być z drugą osobą 24 godziny na dobę
- wszystko, co robisz, jest pod dyktando związku
- nie masz żadnych własnych zainteresowań, zajęć, znajomych
- myśl o tym, że ta osoba potrzebuje innych ludzi od ciebie wokół siebie, sprawia ci ból
- nie możesz znieść myśli, że partner może osiągnąć szczęście bez twojego udziału
- masz poczucie, że nie przeżyjesz nawet kilku dni bez tej osoby
- po zerwaniu masz wrażenie, jakby cały twój świat nagle legł w gruzach i odszedł razem z tą osobą
- partner stosuje tzw. ciche dni, celowo pozwala ci na to, żebyś się martwiła i nie wiedziała, co się z nim dzieje
- jesteś wyczerpany emocjonalnie po kontakcie z taką osobą
- czujesz się manipulowany, osoba prosi cię o dotrzymanie sekretów, które są nieetyczne
- masz wrażenie, że musisz chronić tę osobę
- przez tę osobę w twoim życiu pojawiają się konflikty z innymi lub z prawem
- partner sprawia, że zaczynasz myśleć, że twoje uczucia, myśli, czyny i reakcje są nieadekwatne
- pojawiają się zdania typu „powinnaś się cieszyć, że nadal z tobą jestem”, „powinnaś być mi wdzięczna, że z tobą wytrzymuję”, „jak odejdę, to nikt cię już nie zechce”
- czujesz się kontrolowana i pilnowana przez tę osobę
- partner czyta twoje prywatne wiadomości, nie zgadza się na obszar prywatności i używa przy tym takich sformułowań, jak: „jeśli nie chcesz mi pokazać swoich wiadomości, to na pewno coś ukrywasz”, „gdybyś była niewinna tak, jak twierdzisz, dałabyś mi przejrzeć swój telefon”, „jakbyś nie robiła nic złego, to nie zakładałabyś blokady na telefon”
- ty nie możesz mieć własnych znajomych, ale on tak, bo jego zdaniem on jest bardziej odpowiedzialny od ciebie i wie, co można robić, a czego nie
- musisz uzyskiwać od partnera zgodę na wyjście z kimś, musisz powiedzieć jej z kim idziesz, na ile, co będziecie robić
- partner zawsze doszukuje się drugiego dna w tym, co mówisz.
Przed wejściem w związek, warto uświadomić sobie, jak powinna wyglądać zdrowa relacja i na czym polega miłość, aby w razie spotkania na swojej drodze toksycznego partnera, móc uniknąć wielu nieprzyjemności z tym związanych. Oczywiście miłość to nie tylko słoneczne dni, bez burz i ulew, ale nauka jak wspólnie trzymać parasol, aby nikt na tym nie ucierpiał. Wspólnie, to kluczowe słowo.