To oczywiste, jednak… Gdy słyszę o perfekcjonizmie, to często w kontekście osoby, która codziennie realizuje co do joty swój harmonogram, ma estetyczne notatki z zajęć, od razu segreguje i prasuje ubrania w szafie czy przyrządza apetycznie wyglądające, zawsze zdrowe posiłki, niczym z Instagrama. Kiedyś myślałabym, że ktoś taki jest chodzącym ideałem, a teraz raczej rodzi się we mnie współczucie. Bo gdyby tak spojrzeć na perfekcjonizm jako koncepcję, która zabiera nam godziny na wyczerpujących czynnościach? Zaprząta głowę natrętnymi myślami? Sprawia, że porównujemy się kto jest lepszy? Że żyjemy w ciągłym stresie i lęku? Właśnie taka jest rzeczywistość wielu osób, które…

Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas, nie tylko dla mocno wierzących osób. Wiadomo, że mają one wartość religijną, ale przede wszystkim są okazją do wspólnych spotkań przy świątecznym stole. Czasami te spotkania mogą okazać się jednak bardzo trudne, w takim razie nasuwa się pytanie – jak je „przetrwać? Mamy dla was kilka wskazówek! Takich wskazówek moglibyśmy zebrać tutaj bardzo dużo, skupiamy się jednak na tych, które dotyczą znacznej większości z nas. Pamiętajcie, że Święta Bożego Narodzenia są raz w roku, trwają 3 dni. 3 dni to obiektywnie patrząc naprawdę niewiele. Im trudniejsze sytuacje im towarzyszą, tym trudniej nam patrzeć na…

Byłam ostatnio pierwszy raz na uczelni. Ten dzień naprawdę mnie wykończył, choć to były jedne zajęcia, trwające zaledwie dwie godziny. Podróż do i z powrotem to również około dwóch godzin, a byłam jeszcze na kawie z przyjaciółką ze studiów. Weekend po w większości przespałam. I wiecie… ja byłam naprawdę zła na siebie w tym momencie. Przecież mam tyle na głowie! Zadania zaliczeniowe, wejściówki, kolokwia – mogę wymieniać i wymieniać, a jedyne co byłam wtedy w stanie zrobić… To leżeć. Ten czas to tylko 2 dni, ale ja nie dość, że czułam się zła to jeszcze okropnie zmęczona, co jednocześnie napędzało…

Łzy kojarzą nam się społecznie raczej negatywnie. Z jakiegoś powodu są powszechnie uważane za oznakę słabości. Dzieciom jeszcze się na nie pozwala, choć i tak w jak najmniejszej ilości – przecież jeśli dziecko mało płacze, to znaczy, że jest grzeczniejsze. Z wiekiem społeczeństwo uczy nas ukrywać łzy, słyszymy tylko “weź się w garść, nie płacz”. Bo przecież “to nie jest powód do płaczu”. Kiedyś uwierzyłam w tą narrację. Uznałam, że płaczę zdecydowanie za często, ze zbyt błahych powodów. A skoro łzy = słabość, to znaczy, że jestem słaba. Odsłaniam się, pokazuję, że mam emocje, że coś mnie dotyka. Wniosek był…

Na drodze do zdrowej relacji ze samym sobą stoi wiele znaczących czynników. Na samym początku warto zwrócić uwagę na środowisko w jakim przebywamy. Rodzina, przyjaciele, szkoła, internet – wszystko to wpływa na nas i nasze myślenie. Często presja otoczenia zarzuca nam z góry jak powinniśmy się zachować. Możemy usłyszeć, że jesteśmy niewystarczający, że nasze ciało jest za duże, małe, albo że stać nas na więcej. Nie jeden_a z nas usłyszał_a, że mogliśmy się bardziej postarać, że wystarczyło się więcej przyłożyć, a przykładowy sprawdzian w szkole poszedłby nam perfekcyjnie. Denerwujemy się, a zawiedziona ocenami mama sprawia, że czujemy się winni. Tak…

Co czujesz, gdy ktoś mówi Ci, że mogłeś zrobić coś lepiej, albo zająć się jeszcze innym tematem? Złość? Na siebie? Czy na tę osobę? A może na cały świat? Towarzyszyło Ci być może również uczucie bycia niewystarczająco dobrym, jeśli to twoja pasja. Jakakolwiek emocja, która wtedy wypełniła Twoje ciało, była w porządku. Dziś skupimy się na ciemnych stronach działalności internetowej, ale żeby nie zasypać Cię tylko trudnym tematem… Poczytasz o czymś milszym, choć wtedy trzeba przeczytać do końca. Pęknięcie bańki Obserwujesz pewnie rzeczy na internecie, które są zgodne z Twoimi poglądami. Czasem nasza bańka nam pęka i trafiamy na ludzi…

Zdrowie psychiczne jest bardzo poważnym, ale często pomijanym aspektem naszego życia, który mógł znacząco ucierpieć w trakcie trwającej obecnie pandemii koronawirusa. Pandemia spadła na nas niespodziewanie i wszyscy znaleźliśmy się w sytuacji, w której nasze życie zostało przewrócone do góry nogami. Towarzyszy nam lęk o zdrowie nasze i naszych bliskich, wiele planów musieliśmy ułożyć sobie na nowo. Niestety, kolejne lockdowny przedłużają się, pojawiają się kolejne fale pandemii, a nasze życie już od ponad roku wygląda zupełnie inaczej. Dlatego postanowiłam ułożyć mały poradnik dotyczący codziennego dbania o kondycję psychiczną, aby przedłużający się lockdown nie zdołał znacząco jej nadwyrężyć.Należy pamiętać, że porady…

Rozwój technologiczny niewątpliwie przyczynił się do znacznej poprawy jakości życia przeciętnego człowieka, ale postawił przed nami również wiele społeczno-psychologicznych problemów. Zaczęliśmy tworzyć wzorce, do których presja społeczna z czasem nakazała nam dążyć. Wzorce rozpowszechniły się właśnie dzięki internetowi, mediom społecznościowym, programom telewizyjnym. Jednym z tych wzorców jest idealny obraz ciała, który dla większości ludzi jest niemożliwy do zrealizowania, ale tworzy podłoże do powstawania szkodliwych kompleksów lub nawet zaburzeń psychicznych. Wykreowany przez media i reklamy toksyczny wzorzec wyglądu i narzucone nam standardy piękna jest głównie problemem kobiet, ale niejednokrotnie dotyka również mężczyzn. Szczególnie podatne są młode osoby, które dopiero budują swoje…

Mam swoje ulubione słowa, które najczęściej powtarzam w gabinecie psychoterapeutycznym. Są nimi – „nic” albo „wszystko”. Zazwyczaj używam ich tylko po to, żeby uciec od trudnego tematu. Dziś zależy mi na tym, aby przekazać Wam jak puste są one, bardzo często nic pod sobą nie mają. „Nic mi nie wychodzi!” Z takim przekonaniem przyszłam na ostatnią terapię, było ono spowodowane tym, że nie dostałam się na żadną publiczną uczelnię. Przez nie wytworzyła się w mojej głowie myśl, że „nic nie potrafię, do niczego się nie nadaję”. W ciągu godziny udało mi się w to zagłębić. Tym słynnym „niczym” było jedynie…

Kiedy po słońcu nadchodziła burza, ciężko było pogodzić się z aktualnym stanem rzeczy. Nauczyłam się, że każda emocja jest ważna. Nie mogę jednak doprowadzać do sytuacji kiedy przejmują nade mną władzę. Cierpienie i ból minie. Trzeba przeżyć je na mądry i zdrowy sposób. No właśnie – tylko co to oznacza? Na pewno słuchanie przygnębiającej muzyki czy nadmierne analizowanie wydarzeń z przeszłości nie pomoże nam w spokojnym przejściu przez ten stan. Można zająć się pasją, czytać książki, oglądać ulubione seriale – czyli w skrócie stworzyć strefę komfortu. Zawsze jednak czułam, że to nie wystarcza. Podejmując powyższe czynności nie zastanawiałam się skąd…